Wilczków protestuje w miejscowości porozwieszane są transparenty a na profilu FB pojawiła się dzisiaj informacja:
„MIESZKAŃCY MÓWIĄ „DOŚĆ!!!”
Przejeżdżając przez Wilczków, trudno nie zauważyć transparentów porozwieszanych po całej miejscowości. Mieszkańcy maja dosyć!!! Dosyć obietnic bez pokrycia! Dosyć mydlenia oczu! Dosyć strachu o bezpieczeństwo naszych dzieci!
Mamy rok 2018 r. … w naszej miejscowości jest jedna z najlepszych szkół w gminie do której droga w deszczowe dni, jest praktycznie niemożliwa, zabytkowy kościół, do którego parafianie, szczególnie Ci najstarsi idą, potykając się na nierównych poboczach. Przez naszą miejscowość przejeżdżają ciężarówki, traktory i wiele innych samochodów, a dzieci i dorośli „skaczą” w trawę i do rowów, kiedy dwa pojazdy próbują się wyminąć. Rodzice boją się o bezpieczeństwo swoich pociech. Ile jeszcze wypadków musi wydarzyć się w Wilczkowie?
Mamy dosyć!!! Walczymy i prosimy o chodniki od wielu lat… i ciągle NIC! Dlaczego?
Zdesperowani mieszkańcy postanowili wziąć sprawy w swoje ręce! Rozpoczął się protest, wysłano pismo do starostwa, niebawem odbędzie się demonstracja! Ludzie wyjdą na ulicę, zostanie zaproszona telewizja… nie odpuszczą dopóki obietnice zamienią się w działania! A to wszystko z bezsilności!!!
Korzystając z okazji… GRATULUJEMY GALOWICOM BUDOWY NOWYCH CHODNIKÓW !!! Cieszymy się, że nasi sąsiedzi będą mogli bezpiecznie poruszać się po swojej miejscowości…nasuwa się pytanie… A MY? W czym jesteśmy gorsi? Dlaczego Wilczków, jest tak pomijany przez naszą gminę?„
A ja przypominam wypowiedź Pana Wójta Jana Żukowskiego z stycznia 2015 r.:
Wójt Jan Żukowski 9(…)„Sprawa pilna – kwestia porozumienia z powiatem, które zostało podpisane, jest w nim, ze starostwo zobowiązuje się do wykonania dokumentacji, urząd gminy do budowy chodnika i potwierdziliśmy, jest aneksowany[przyp.redakcji:chodzi o porozumienie Gminy Żórawina z Powiatem w sprawie budowy chodnika Karwiany Komorowice, które do dnia dzisiejszego także nie zostało zrealizowane], Wójt ma spotkanie we wtorek ze starostą, tu nie chodzi tylko o Karwiany Komorowice, ale i o inne miejscowości- Wilczków, Galowice, Jaksonów tam, gdzie są drogi powiatowe. W poprzedniej kadencji Wójt postawił ostro, ze w pierwszej kolejności najważniejsze jest bezpieczeństwo i udało się pod koniec kadencji wypracować formę, np Jarosławice, wykonana została kanalizacja i chodnik. To jest zadanie powiatu, ale rozumiemy, że budżet, więc dofinansowujemy. (…)We wtorek Wójt jest w Starostwie i będzie rozmawiać w sprawie tych problemów chodników przy drogach powiatowych.”(Protokół Nr V/2015 z V sesji Rady Gminy Żórawina VII kadencji, która odbyła się w dniu 30 stycznia 2015r. w Gminnym Centrum Kultury przy al. Niepodległości w Żórawinie o godzinie 14.30 zakończyła o godz. 17,15)
„Sprawa pilna” lub „oblicze dramatu” ….I takich odpowiedzi na sesjach jest bez liku (nie tylko w sprawie chodników), w kółko słyszymy jako radni:”po spotkaniu, przed spotkaniem, przed rozmową, po rozmowie, przed telefonem po telefonie itp. i wszystko już załatwione”wnioski złożone i jest. Potem mija miesiąc, jeden, drugi, trzeci i jakimś dziwnym trafem, mimo złożonych wniosków w Powiecie na dane miejscowości z szafy wypada jakiś inny projekt (sic!) a RG dowiaduje się o zmianie „wizji” widząc koparki na drodze – ot niespodzianka, blokujący tym samym zaklepane wcześniej zadania w budżecie powiatu albo w ciągu dwóch tygodni załatwia się i projekt i wszelkie pozwolenia na remont chodnika „trawiastego”- w końcu dla chcącego nic trudnego, no właśnie dla chcącego…nawet trawę można przemieć w chodnik….
O tym już pisaliśmy w 2016 roku:
