Ponieważ pojawiła się dyskusja na portalu http://www.zorawina.info odnośnie tam zamieszczonych ostatnich kilku artykułów, chciałbym i ja zabrać głos w tej sprawie, przedstawiając kilka migawek ze „stolicy” naszej gminy i to nie historycznych.
Co widzą przyjeżdżający goście czy turyści do Żórawiny?
Być może mieszkańcy, czy stali bywalcy Żórawiny, spieszący się do pracy, przedszkola, sklepu, lekarza itd. już tego nie zauważają. W wyborze obiektów jakie przedstawiam, są tereny należące do różnych właścicieli: prywatnych i gminy. Są miejsca zadbane i wyróżniające się, i te do których wstyd się przyznać. Celowo nie podpisuję zdjęć i nie oceniam, wszak gusty są różne – zostawiam to Państwa osądowi.
Chcę podkreślić, że tak widzą Żórawinę również potencjalni inwestorzy jadący do Urzędu Gminy.
Nie chodzi mi o krytykę niektórych właścicieli posesji i władz gminy. Celem tej prezentacji jest uwrażliwienie na estetykę naszego otoczenia, bo każdy z nas ma na nią wpływ. Chciałbym pobudzić do dyskusji, a może jej efektem będzie jakaś wiosenna metamorfoza „stolicy” naszej gminy.
Może …. może wywoła jakiś ruch zarówno samych mieszkańców jak i władz gminy. Popatrzcie Państwo i zastanówcie się, czy taką wizytówkę chcemy mieć i czy taką wizytówką przyciągniemy inwestorów i turystów do naszej gminy.
Marek Kraśny
radny
