Od wielu miesięcy czytamy, że na rynku pracy wedle różnych statystyk brakuje nawet 100 tysięcy kierowców o czym 14 marca wspominała również Gazeta Wrocławska (http://www.gazetawroclawska.pl/komunikacja/a/pilnie-potrzeba-nawet-100-tys-kierowcow-tirow-zobacz,11882802/).
Jest to olbrzymi problem, który może spowodować ostre hamoranie całej branży. Z ratunkiem przychodzą kierowcy ze wschodu, ale nie zapełnią oni tej luki. Gdzie zatem szukać rozwiązania?
Wrocławianie wpadli na pomysł, który ma pomóc polskim przedsiębiorcom. TransJobs.eu, bo tak się projekt, z jednej strony działa jako portal który automatycznie sugeruje kierowców gotowych do pracy firmom transportowym które określą swoje wymagania, a z drugiej inicjuje działania mające na celu kształcenie młodych ludzi w zawodzie, pomoc w finansowaniu drogich kursów dla osób, które marzą by usiąść zawodowo za kierownicą, ale także promować zawód kierowcy wśród młodzieży szkolnej.
„Nie tylko branża transportowa cierpi na brak specjalistów, dlatego bój o zainteresowanie młodych ludzi pracą w transporcie musi zacząć jeszcze na etapie ich edukacji. Kursy na prawo jazdy i kwalifikacje zawodowe to jest znaczny wydatek, ale tutaj z pomocą mogą przyjść chociażby sami przedsiębiorcy lub instytucje publiczne o czym na bieżąco informujemy, a młody człowiek szybko może zacząć zarabiać od 3 do nawet 8 tysięcy na rękę. Jest to też doskonała alternatywa dla emigracji zarobkowej” – mówi Marcin Wolak. Jako przykład podaje dodatkowo Białystok, gdzie TransJobs.eu niedawno wspierał rekrutację na darmowe szkolenie na prawo jazdy, gdzie zgłosiło się mnóstwo zainteresowanych.
Zatem w platformie TransJobs.eu miejsce dla siebie znajdą zarówno pracodawcy, doświadczeni kierowcy jak i kandydaci na kierowców, którzy mogą liczyć na wsparcie przy uzyskaniu kwalifikacji zawodowych. A nam pozostaje nam trzymać kciuki za dalsze sukcesy projektu.
