Część mieszkańców Turowa bardzo poruszyła, niedawno wybudowana droga dojazdowa do gruntów rolnych biegnąca od drogi Turów-Żórawina do południowych krańców Turowa.

Mieszkańcy nowo wybudowanego osiedla domów jednorodzinnych nagle zostali postawieni przed faktem, że pół metra od ich domów ma przebiegać ruchliwa droga.

Radni Gminy Żórawina na ostatniej Sesji dopytywali Pana Wójta o szczegóły związane z budową tej drogi. Wójt Gminy Żórawina podał informację, że koszt budowy tej drogi wyniósł prawie 1 100 000 zł. Z przekazu Pana Wójta wynika, że droga ta jest bardzo potrzebna mieszkańcom Turowa.

Jeśli by tak było to dlaczego część z nich aktywnie protestuje przeciwko tej drodze? Droga ta została dofinansowana kwotą 150 000 zł z budżetu Województwa Dolnośląskiego, jako droga dojazdowa do gruntów rolnych. Wójt naszej gminy broniąc tej inwestycji wskazywał, że jest to dogodny objazd dla aut poruszających się na trasie Żórawina-Turów. Jeżdżąc tą drogą nie zauważyłem aby kierowcy chętnie korzystali z nowej drogi. Po protestach mieszkańców Turowa widać, że budowa tej drogi nie była z nimi konsultowana. Tak wysoki wydatek na jedną drogę nie był również omówiony z radnymi.

Wybudowanie tej drogi miałoby sens gdyby auta jadące od strony Żórawiny miały nakaz skrętu w nową drogę i wyjeżdżały na drogę wojewódzką Wrocław-Strzelin, a droga Turów-Żórawina byłaby drogą jednokierunkową. Wtedy na pewno ruch na nowej drodze zwiększyłby się znacznie co spotkałoby się z kolejnymi protestami mieszkańców. Znaki drogowe przy tej drodze wskazują, że jest to droga wewnętrzna z ograniczeniem prędkości do 30 km na godzinę.

Podsumowując wydano bez konsultacji z mieszkańcami i radnymi ponad milion zł na jedną drogę, dodatkowo postawiono tam znaki określające jej status jako droga wewnętrzna. Według mnie bardzo nieprzemyślana „inwestycja”.

Piotr Żelazo

Przewodniczacy Rady Gminy Żórawina